POLAKÓW PORTRET WŁASNY / Galeria Re / MOCAK Kraków 2025-26 

„Chcieliśmy innego powietrza, innej pamięci – nieobciążonej dymem wypalonych okien i osmalonego żelaza, pamięci bez tłuczonego szkła, które kruszy się pod zimowymi butami.”
Serhij Żadan / ARABESKI

Po wybuchu pełnoskalowej wojny w Ukrainie tysiące osób znalazły w Polsce swój tymczasowy dom. Ku zaskoczeniu światowych mediów uchodźcy swoje schronienie mieli nie w obozach, a w naszych prywatnych domach i mieszkaniach.

To zjawisko i związane z nim relacje i emocje czekają na sportretowanie. Taką próbą jest pilotażowa wystawa Aleksandra Janickiego Polaków portret własny 2022–25.

Wystawa w MOCAK-u jest rodzajem świadectwa czynu, za którym kryją się ludzie dobrej woli udostępniający potrzebującym to, co najcenniejsze – dom, czyli poczucie bezpieczeństwa, ale także swoją prywatność. Składają się na nią obiekty zaświadczające o szczególnych relacjach łączących ludzi różnych narodowości. Przekazane w otwartym naborze prowadzonym przez muzeum od 18 lipca do 15 września 2025 roku z archiwów prywatnych zaangażowanych w pomoc stanowią bazę ekspozycji. To relacje, materiały archiwalne, działa sztuki w końcu dokumentacja fotograficzna stanowiąca materie tej szczególnej panoramy współczesności w formie palimpsestu.

Ważnymi elementami ekspozycji są dzieła sztuki użyczone przez artystów: wideo Joanny Pawlik – „Płynie kaczka po Cisie” nawiązujące do wydarzeń na kijowskim Majdanie, ceramiczne serce autorstwa Katarzyny Morstin-Surzyckiej prowadzącej zajęcia z ceramiki dla osób uchodźczych w Piwnicy Powszechnej, wideo performance Black Mirror z Zamku Świrz w Ukrainie Alka Janickiego prezentowane on line na 20 Biennale Sztuki Mediów WRO 2023.

To także dziesiątki zdjęć wernakularnych i profesjonalnych stanowiących bazę mozaiki Piksels. Ważnym elementem są zdjęcia reportażowe wykonane w ogarniętej wojną Ukrainie przez Grzegorza Lityńskiego, Michała Musielaka i Alka Janickiego (z wystawy Photo in Actions / APTEKA Janicki gallery).

Główne tropy

Wystawa ma charakter wielowątkowy: to sarkofag ze zbiorami – symbolami relacji między dwoma nacjami, użyczony przez krakowian, którzy dostali je z wdzięczności od osób uchodźczych. To dziesiątki zdjęć, w formie pikseli, dokumentujących setki inicjatyw edukacyjnych, terapeutycznych czy pomocowych. To artystyczne wideo Joanny Pawlik i Alka Janickiego sięgające genezy przemian w Ukrainie. To w końcu instalacja multimedialna i multisensoryczna Selfi.

SELFI – instalacja interaktywna / immersja

Na wystawie motyw portretu potraktowany został w sposób metaforyczny (rozumiany jako portret zjawiska) ale i literalny w instalacji Selfi, gdzie instalacja umożliwia zrobienie sobie zdjęcia – odbicia w rozbitym lustrze i w przestrzeni immersyjnej z projekcją dziesiątków danych statystycznych dotyczących obywateli Ukrainy w Polsce w które widz jest zanurzony.

MOTANKA – lalka bez twarzy

Nasze odbicie on line / prezentowane w sieci, konfrontowane jest z symboliką motanki – lalki bez twarzy. Zbiór lalek pozyskany od osób prywatnych, to ważnym elementem ukraińskiej tradycji. Motanka (od ukraińskiego słowa motaty – motać) to tradycyjna słowiańska lalka-talizman. Wykonywana bez użycia igły i nici, stworzona jest wyłącznie poprzez wiązanie kawałków materiałów. Zamiast rysów twarzy ma krzyż, symbol słońca i powodzenia. Wierzono że dzięki brakowi twarzy lalka – talizman „nie zajmuje się spełnianiem własnych życzeń a działa na rzecz właściciela” . Ma na celu ochronę przed złem.

Palimpsest dźwiękowy: muzyka, śpiew i relacje świadków

Dwa piętra budynku galerii Re dialogują też na poziomie dźwięku – przenikanie się różnych wątków. Na parterze to śpiew a capella Lesi ze Lwowa, śpiewającej tradycyjną osiemnastowieczną pieśń ludową, skonfrontowany jest ze strefowym dźwiękiem relacji konkretnej osoby: Agnieszki Tombińskiej / Fundacja Xenia, która od 2022 roku, codziennie, opisuje swoje refleksje dotyczące Ukrainy i aspektów związanych z konkretną pomocą dla osób uchodźczych.

Na drugim piętrze to solowy śpiew młodej Ukrainki z Kijowa, której głos skonfrontowany jest z syreną alarmu ostrzegającego przed bombardowaniem, przenikający się z relacją Żeni z Odessy która wspomina exodus i pierwsze dni w Krakowie.

Wirtualna Biała Księga

W celu uhonorowania ludzi, którzy uznali za swą powinność pomoc uchodźcom, okazali im serce i konkretne wsparcie, często przyjmując ich pod swój dach, tworzona jest Wirtualna Biała Księga – lista prezentowana w formie wideo, w kolejności alfabetycznej. Ma się przez cały czas wystawy, do 15 lutego 2026 roku, nieustająco powiększać. „Bo ludzi dobrej woli jest więcej”.

Photo in Action

To ukryte w migotliwej sferze projekcji danych można dojrzeć czarno białe fotografie – świadectwa z licznych podróży z pomocą po Ukrainie – dokumentacja bestialstwa wojny autorstwa Lipszyca i Janickiego. Ekspozycja prowadzi do punktu kulminacyjnego instalacji Selfi. Miejsce, w którym można wykonać portret w odbiciu, to koło pokryte sadzą i popiołem. Wychodząc z galerii widz pozostawia ślady swojej fizycznej obecności. To TROPY.

Podziękowania

Wystawa stworzona jest dzięki zaangażowaniu dziesiątków osób dla których pomoc osobom uchodźczym po dziś dzień jest ważną aktywnością. Lista nazwisk, w formie Wirtualnej Białej Księgi, nieustająco uzupełniana, jest ważnym elementem ekspozycji – dzieła w procesie.

Na wystawie zgromadzono dziesiątki zdjęć i obiektów które pochodzą ze zbiorów prywatnych w tym: Stowarzyszenia Sieć Solidarności, środowiska Piwnicy Powszechnej, Teatru im. J. Słowackiego, fundacji Xenia, Fundacji Kyoto-Kraków, AYA Found, Kultura Futura ŚWIT. Dziękujemy szczególnie Agnieszce Tombińskiej, Agnieszce Szeląg, Danielowi Adamskiemu, Radosławowi Jasińskiemu, Dariia Malovej, Iryna Manczak, Barbarze Niedźwieckiej, Agnieszce Szyluk i Kazimierzowi Urbańczykowi.

Ważnym elementem ekspozycji jest lista osób zaangażowanych w pomoc, prezentowana w formie projekcji. To Wirtualna Biała Księga, nieustannie powiększająca się, uwieczniająca tych którzy ukryci za statystycznymi danymi, po dziś dzień kontynuują pomoc którą rozpoczęli od solidarnościowego zrywu z 2022 roku.  

Idea wystawy Polaków Portret Własny została zainicjowana koncertem Free Ukraina – Free Improvizator dzięki wsparciu Prezydenta Miasta Krakowa Aleksandra Miszalskiego i Wydziału Kultury Miasta Krakowa. Fragmenty koncertu Formacji HiQ w składzie: Jorgos Skolias – głos, Ayako Kanda (JP) głos, Antoni „Ziut” Gralak trąbka, Frank Parker Jr. (USA) – perkusja, Przemo Borowiecki – perkusja, Michał Dymny – gitara, Andriej Saheva (UA) – skrzypce, elektronika, Marianna Janicka – skrzypce elektryczne, śpiew, Marek Pospieszalski – saksofon, Kuba Sojka – perkusja, Antoni Skolias – perkusje, Franciszek Araszkiewicz – elektronika, czytnik fal mózgowych EEG, intro: artystka: Diana Oganesyan – głos z Kijowa (UA) stanowią warstwę dźwiękową instalacji SELFI. Dopełnieniem palimpsestu dźwiękowego są wspomnienia Agnieszki Tombińskiej, Żeni z Odessy i osób uchodźczych z Ukrainy i pieśniarki ze Lwowa Lesi. Szczególne podziękowanie należą się Nasti Karachun / Kultura Futura ŚWIT / AYA FOUND współtworzącej materiały do wystawy.

Epilog pierwszego aktu

Legendarną ekspozycję Marka Rostworowskiego „Polaków Portret Własny” z roku 1979 kończyło lustro, pełniące funkcję performatywnego otwarcia na refleksję dotyczącą naszej jednostkowej roli w procesach historycznych. Podobny
zabieg stosuje Janicki w instalacji „Selfie”. Tym razem lustra są rozbite. Kontekst wojny czy tylko chwilowa zmiana nastrojów społecznych moderowana przez polityków? Czy selfie to portret adekwatny? Gdzie jesteśmy dzisiaj?

ZAPRASZAMY!

Współpraca: AYA Found / Program Kultura Futura e-Polis, Kultura Futura Świt, Apteka janicki gallery, Galeria i! / SAV

Aktualności/Wydarzenia